Wózek niezgody, pasażerowie podzieleni

Mateusz Stawicki
Dziś miała miejsce kolejna sytuacja z udziałem niepełnosprawnej pani Bogusi oraz kierowcy Komunikacji Miejskiej.

Niepełnosprawna mieszkanka osiedle pani Bogusia porusza się za pomocą wózka z napędem elektrycznym. Sprzęt jest większy od wózków inwalidzkich i to jest sprawą wielu konfliktów pomiędzy kierowcami komunikacji a niepełnosprawną. Pani Bogusia aby dostać się do miasta musi korzystać z Kołobrzeskiej Komunikacji Miejskiej tyle, że kierowcy nie chcą zabierać niepełnosprawnej ze względów bezpieczeństwa. Wózek nie mieści się w miejscu przystosowanym dla inwalidów i nie pozwala to na zapiącie pasów bezpieczeństwa. Częste incydenty pani Bogusi, która nie chce dostosować się do zaleceń kierowców kończą się wezwaniem Straży Miejskiej i mandatem dla niepełnosprawnej. Dzisiejsza sytuacja, która miała miejsce na osiedlu podzieliła pasażerów, jedni uważali, że kobieta jest wulgarna i nie chce dostosować się do zaleceń kierowców, drudzy widzieli w niej ofiarę, której odmówiono transportu do miasta. Po około półgodzinnym postoju autobus ruszył z niepełnosprawną w kierunku bazy KM, tam przedstawiono kobiecie zarzut nieuzasadnionego zatrzymania autobusu.

KOMENTARZ REDAKCJI:

Każda osoba ma prawo do korzystania z KM również niepełnosprawna ale powinna zastosować się do zaleceń kierowcy, który odpowiada za bezpieczeństwo pasażerów. Mamy nadzieję że sytuacja ulegnie zmianie i pani Bogusia porozumie się z kierowcami i zarządem KM w Kołobrzegu.